Zwierzęta

Dziki – plaga, która jest zagrożeniem

Dziki – plaga, która jest zagrożeniem

Dziki stały się plagą w Polsce. To samo dotyczy reszty Europy. Każdego roku w Europie poluje się na ponad 4 miliony dzików, starając się kontrolować ich populację. Jest to jednak wysiłek niewystarczający. Coraz łagodniejszy klimat i całkowity zanik ich drapieżników (wilków) otworzyły drogę do ciągłej kolonizacji nowych terytoriów.

Wielka ekspansja tego gatunku jest przyczyną wzrostu liczby wypadków drogowych i niektórych chorób zwierząt gospodarskich. Dziki coraz bardziej zbliżają się do człowieka i swobodnie porusza się wśród osiedli mieszkaniowych i śmieci, gdzie znajduje pożywienie i ogrody. Rośnie liczba skarg w tej sprawie oraz szkód, jakie wyrządza ona rolnictwu i zwierzętom gospodarskim z powodu problemów zdrowotnych.

Do tego wszystkiego należy dodać wypadki drogowe spowodowane ich niespodziewaną obecnością na drodze. Nie ma więc wątpliwości, że dzik stał się gatunkiem szkodnika lub gatunkiem problemowym, czyli takim, który ma negatywny wpływ na zdrowie ludzi i bezpieczeństwo.

Wśród infekcji, którymi dziki zarażają bydło hodowlane, znajdują się gruźlica i afrykański pomór świń. Ludzi dziki zarażają włośnicą, wirusowym zapaleniem wątroby typu E i gorączką krwotoczną.

Ekolodzy, dla odmiany, nie zgadzają się, że gatunek ten jest szkodnikiem. Ich zdaniem polowania powodują efekt odwrotny do zamierzonego i prowadzą do rozmnażania się dzików, bo zabija się głównie osobniki dorosłe i samce, a utrzymuje się populację młodą i płodne samice.

Dziki żywią się odpadkami, które znajdują w śmieciach, lub które są im oferowane i odpoczywają w ogrodach lub na opuszczonych działkach. Dziki odławiane na obszarach podmiejskich, choć młode, mają masę pozwalającą im zachowywać się jak dorosłe, a zatem mogą się wcześnie rozmnażać. Z drugiej strony, te upolowane w lesie to zazwyczaj okazy o mniejszej wadze.

Jakie jest rozwiązanie? Umieszczenie bramek na boisku jest skomplikowane. Po pierwsze należy przyjąć, że nadmierna obecność dzików jest problemem, a po drugie wiedzieć, że jest to zwierzę dzikie i nie da się przewidzieć jego reakcji. Dlatego nie należy się do nich zbliżać i oczywiście nie należy dawać im jedzenia.